Content

0 komentarze

New Tango Bridge

kilka zdjęć z tegorocznego Festiwalu Gitarowego...dzień trzeci




Czytaj więcej »
0 komentarze

ach ten JaZz

Patricia Barber zagrała wyśmienity koncert we wrocławskim Imparcie...zimowa dawka muzycznej energii została przyswojona...czekam na następne





Czytaj więcej »
0 komentarze

Avant Art Festival

no po prostu jest awangardowo. Dużo niskich częstotliwości przyprawiających prawie o zatrzymanie akcji serca. Nie zawsze wiadomo, co artyści mają na myśli, ale podsumowując pierwsze 4 dni można powiedzieć, że jest dobrze...jak na razie rządzi, urodzona w Ghanie, Oy – ten koncert to był prawdziwy majstersztyk. Jestem oczarowany, mój klimat. Na zdjęciach Papiro, Oy, Syg Baas i Broken Heart Collector




Czytaj więcej »
0 komentarze

Vintage fishing

Jakiś czas temu, gdy słupek rtęci wywyższał się i prężył (a nie było to tak dawno) a komary szukały potencjalnych ofiar, na wyspie Opatowickiej miał miejsce połów relaksacyjno-kontrolowany. Swojski klimat, czyli piffo, grill, ognisko i kupę sprzętu w postaci wędek, zanęty, haczyków i wijącej się przynęty. Żyć nie umierać.






Czytaj więcej »
0 komentarze

misja Roots reggae stajl

W czwartek zostałem wysłany na misję Roots reggae stajl yehh...Nie przepadam za synkopowymi rytamami z Jamajki, ale stwierdziłem w końcu-czemu nie, może uda się zrobić parę interesujących ujęć. Gwiazdą wieczoru był pan Luciano prosto z Jamajki. Poza muzyką, przywiózł z sobą magiczny kij, którym zaklinał publiczność. Miał też specjalną chusteczkę do ocierania spoconego czoła...a na chusteczce wydziergane liście marihuany...oj dobre, dobre. Przed panem L. wystąpił Natural Dread Killaz i szczerze mówiąc to oni przypadli mi bardziej do gustu, mimo że pochodzą z wrocławskiego Biskupina a nie z Jamajki:)
















Czytaj więcej »
2 komentarze

nie ma to jak dobry duet: Alex Jacobowitz &Jona Rayko

idąc na koncert Alexa Jacobowitza &Jona Rayko, zupełnie nie mogłem sobie wyobrazić jak będzie brzmiał taki duet. Marimba i skrzypce to dość egzotyczne połączenie jak na muzykę żydowską...teraz już wiem jak brzmią takie muzyczne mikstury...dobrze brzmią, oj dobrze. Po raz kolejny zostałem powalony dźwiękiem na kolana. Lubię takie muzyczne nokauty:)





























Czytaj więcej »
0 komentarze

Leniwy piątek...

Pergola, mimo paru wątpliwych atrakcji, jest dobrym miejscem żeby spocząć na chwilę i popaść w leniwy stan ducha. Tylko na miłość boską te cogodzinne seanse z muzyką...nie wspomnę o repertuarze, który nie zmienia się od dwóch lat:)ehh...







Czytaj więcej »
0 komentarze

Bente Kahan...i to już powinno wystarczyć

Tłum wypełnił Synagogę pod Białym Bocianem a na scenie pojawiła się założycielka Fundacji Bente Kahan z nowym projektem muzycznym. Nurt dźwięków, które zagrali był tak bystry, że jeszcze długo po koncercie melodie szumiały mi w głowie.























Czytaj więcej »
0 komentarze

spacerowo





Czytaj więcej »
0 komentarze

Morfe Acoustic Band w synagodze

W niedzielę, 7 sierpnia, w Synagodze pod Białym Bocianem wystąpiła kapela z Mińska na Białorusi. Morfe Acoustic Band to bardzo przyjemna mieszanka muzyki folkowej, szczypty elektroniki i pulsujących rytmów. Nie ma nic lepszego w niedzielne deszczowe popołudnie jak garść dobrych dźwięków.













































Czytaj więcej »

Category

Blog Archive

Kopiowanie, powielanie i wykorzystywanie zdjęć bez zgody autora zabronione. Obsługiwane przez usługę Blogger.

Followers

Sponsor

Category

kontakt

Marcin Wojtowicz
+48 667 617 009
rakabo@wp.pl